Szkółka niedzielna: Koran XXV

Kontynuujmy zatem. Zgodnie z zapowiedzią, nie będę się już denerwował powtórzeniami i plagiatowaniem Biblii. Po prostu będę wstawiał komentarz „Było” i „Biblia”. Oczywiście jeśli w
powtórzeniach znajdę zaprzeczenie (Jak to? Przecież święte księgi nie mają zaprzeczeń, są idealne!) to nie będę odpuszczał. Startujmy.

Treść Koranu biorę STĄD
Kolejność sur - TU
Poprzednie odcinki po tagu KORAN


(Ch 56;Tr 37) Szeregi - As-Saffat

37:1       Na tych, którzy stoją w szeregach,
37:2       I tych, którzy odpędzają gwałtownie,
37:3       I tych, którzy recytują napomnienie!
37:4       Zaprawdę, wasz Bóg jest Jeden!

Troszkę arbitralnie wybrana liczba. A jak ilość Bogów równa się zero, to po prostu odkładam książkę bo mnie to się nie tyczy. A jak więcej niż jeden to co? Mało uniwersalny przekaz.

37:5       Pan niebios i ziemi, i tego, co jest między nimi, i Pan wschodów!

Zachodów już nie?

37:6       Oto ozdobiliśmy najniższe niebo ozdobą z gwiazd,
37:7       Również dla ochrony przed wszelkim szatanem buntownikiem.

W jaki sposób gwiazdy chronią przed szatanem? I jakie „najniższe niebo”. Co jak co, ale gwiazdy to sa chyba w najwyższym niebie jak już patrzeć na odległości od obserwatora.

37:8       Oni nie mogą przysłuchiwać się najwyższej radzie; rażeni ze wszystkich stron,
37:9       Są odpędzani; i dla nich będzie kara nieustanna;

Kto? Jacy „oni”?

37:10     Chyba że któryś z nich uchwyci jakiś fragment, lecz wtedy idzie w ślad za nim płomień przenikający.

Fragment czego? Czemu on pisze takim enigmatycznym stylem. Jacyś nieuchwytni „oni”, fragmenty czegoś tam, jakiś płomień. Jeśli chce nadać temu tekstowi tajemniczości, to są lepsze metody niż niedopowiedzenia. Serio!

37:11     Zapytaj więc ich: Czy oni są silniejsi w budowie fizycznej od innych, których stworzyliśmy? My przecież stworzyliśmy ich z lepkiej gliny.

Jak trenują i coś robią zamiast bić pokłony, to pewnie są silniejsi.

37:12     Tak ty się dziwisz, a oni się wyśmiewają!
37:13     I kiedy im się przypomina, oni sobie nie przypominają,

Naprawdę? A już straciłem wiarę w zdolności poznawcze. Ufff...jak mi ktoś coś przypomni, to sobie przypomnę. Super!

37:14     A kiedy widzą znak, to się wyśmiewają;
37:15     I mówią: "To są czary oczywiste!
37:16     Czyż kiedy pomrzemy i kiedy się staniemy prochem i kośćmi, czyż naprawdę zostaniemy wskrzeszeni,
37:17     My i nasi praojcowie?"

Rzeczywiście – historyjka rodem z Baśni Tysiąca i Jednej Nocy.

37:18     Powiedz: "Tak! I będziecie pokorni!"

Spadaj!

37:19     I będzie tylko jeden krzyk, i wtedy zobaczą,
37:20     I powiedzą: "Biada nam! To jest Dzień Sądu!"
37:21     To jest Dzień Rozstrzygnięcia, który uznaliście za kłamstwo!
37:22     Zbierzcie tych, którzy byli niesprawiedliwi, i ich żony, i to, co oni czcili

Zaraz! A co są winne żony? Czy one nie odpowiadają za siebie? Zapomniałem, że to Islam. Jak jesteś pobożną islamską kobietą, to jest bez znaczenia. Bo jak Twój małżonek będzie chujem, ot i tak pójdziesz do piekła. Tym bardziej nie rozumiem kobiet, które bronią tych głupot.

37:23     Poza Bogiem, i poprowadźcie ich ku drodze do piekła!
37:24     Zatrzymajcie ich, bo będą zapytani:
37:25     "Cóż z wami? Nie pomagacie sobie wzajemnie?"
37:26     Przeciwnie! Oni dzisiaj są całkowicie poddani.
37:27     Zbliżają się do siebie i pytają jeden drugiego.
37:28     Oni mówią: "Wy przecież przychodziliście do nas z prawej strony. "
37:29     Ci powiedzą: "Nie, przeciwnie, wy nie byliście wierzącymi
37:30     I my nie mieliśmy nad wami żadnej władzy; byliście ludem buntowników.
37:31     Sprawdziło się na nas słowo naszego Pana, - my, z pewnością, zakosztujemy!
37:32     My więc zaprowadziliśmy was na bezdroża, bo sami byliśmy błądzącymi.
37:33     I oto oni, tego Dnia, będą współuczestnikami w karze.
37:34     Oto w ten sposób postępujemy z grzesznikami!
37:35     Zaprawdę, kiedy im mówiono: "Nie ma boga, jak tylko Bóg!" - oni wbijali się w pychę.

Wątpienie jest pychą? Żądanie dowodów grzechem? W dupie mam takiego Boga.

37:36     Mówili: "Czyż porzucimy naszych bogów dla jakiegoś opętanego poety?"

Opętany poeta – dobre!

37:37     Wcale nie! On przyszedł z prawdą i potwierdził prawdziwość posłańców.

Prawda musi być poparta dowodami. Nie kłam!

37:38     Wy na pewno zakosztujecie kary bolesnej!
37:39     Będzie wam zapłacone tylko za to, co czyniliście.
37:40     Z wyjątkiem sług Boga, szczerze oddanych.

Czyli sługi Boga nie dostaną zapłaty za swoje czyny? Ciekawe.

37:41     Dla nich będzie zaopatrzenie znane:
37:42     Owoce; i będą uhonorowani
37:43     W Ogrodach szczęśliwości,
37:44     Spoczywając na łożach, zwróceni twarzami ku sobie.
37:45     Będą wokół nich krążyć z pucharem napoju ze źródła
37:46     Czystego - rozkoszy dla pijących.

Znowu ten buduar. A gdzie dziewice?

37:47     Nie powoduje on zamroczenia ani nie doznają od niego znużenia.
37:48     I przy nich będą dziewice skromnie patrzące, o dużych oczach,
37:49     Podobne do pereł ukrytych.

Są. Jupi! To jest ważne. I zastanawiam się co z żonami. Bo skoro za grzechy mężów idą do piekła, to pewnie za ich dobre uczynki trafiają razem z nimi do raju. Już widzę te awantury z zazdrości o te dziewice J

37:50     Będą podchodzić jedni do drugich, zadając sobie wzajemnie pytania.
37:51     Jeden z nich powie: "Miałem towarzysza, który mówił:
37:52     Czy ty jesteś spośród tych, którzy przyjmują prawdę?
37:53     Czy kiedy pomrzemy i kiedy staniemy się prochem i kośćmi, to czy będziemy sądzeni"
37:54     I powie: "Czy zechcecie popatrzyć w dół?"
37:55     Wtedy on przyjrzy się i zobaczy swego towarzysza w środku piekła.

Wcale nie taki raj skoro wystarczy spojrzeć w dół i widzi się swoich bliskich, którzy podpadli temu bożkowi i widzisz jak płoną w ogniu.

37:56     I powie: "Na Boga! Ty mnie omal nie zgubiłeś.
37:57     Gdyby nie dobroć mojego Pana, to na pewno byłbym wśród skazanych.

Nie dobroć Pana, tylko jego bezwzględność i psychopatyczna osobowość.

37:58     Czyż my nie pomarliśmy
37:59     Naszą pierwszą śmiercią i nie spotkała nas kara?"

A to jest jakaś druga śmierć?

37:60     Zaprawdę, to jest ogromne osiągnięcie!
37:61     Dla czegoś podobnego niech pracują pracujący.
37:62     Czyż to jest lepsze jako ugoszczenie, czy też drzewo Az-Zakkum?
37:63     Oto My umieściliśmy je jako próbę dla sprawiedliwych.
37:64     To jest bowiem drzewo, które wyrasta z dna piekła.
37:65     Jego owoce są jak głowy szatanów.
37:66     Oni będą z niego jedli i będą napełniali swoje brzuchy.
37:67     Potem otrzymają do picia mieszaninę z wrzącej wody.
37:68     Potem, zaprawdę, nastąpi ich powrót do piekła.

Zaraz? To jest to drzewo gdzie? W piekle czy w raju? I czy można spaść z raju? Nic nie kumam.

37:69     Oni znaleźli swoich ojców, którzy zabłądzili;
37:70     I poszli szybko ich śladami.
37:71     A przed nimi zabłądziła większość dawnych przodków.
37:72     A przecież posyłaliśmy do nich ostrzegających.

Uwaga! Zbliża się pauza, bo czuję Biblię.

37:73     I popatrz, jaki był ostateczny koniec tych ostrzeganych;
37:74     Z wyjątkiem szczerych sług Boga!
37:75     Wzywał Nas Noe. - Jakże wspaniali są ci, którzy dali posłuch! –

BIBLIA

37:76     I uratowaliśmy go i jego rodzinę od strasznego nieszczęścia.
37:77     I uczyniliśmy, iż jego potomstwo przetrwało.
37:78     I uwieczniliśmy go wśród potomnych:
37:79     "Pokój Noemu wśród światów!"
37:80     Tak My wynagradzamy czyniących dobro.
37:81     On jest przecież wśród Naszych sług wierzących!
37:82     Potem potopiliśmy innych.
37:83     Zaprawdę, wśród jego zwolenników był Abraham.
37:84     Kiedy on przyszedł do swego Pana, z czystym sercem,
37:85     Powiedział do swojego ojca i do swego ludu: "Co wy czcicie?
37:86     Czy zmyślonego kłamstwa, boga poza Bogiem, szukacie?
37:87     A cóż myślicie o Panu światów?"
37:88     Wtedy popatrzył on uważnie na gwiazdy
37:89     I powiedział: "Zaprawdę, jestem chory!"
37:90     I oni odwrócili się do niego plecami.
37:91     Wtedy on skierował się ukradkiem do ich bogów i powiedział:
37:92     Dlaczego wy nie jecie? Dlaczego wcale nie mówicie?"
37:93     I on zwrócił się ku nim, uderzając ich prawą ręką.
37:94     Wtedy zbliżyli się do niego pospiesznie.
37:95     On powiedział: "Czy wy czcicie to, co wykuliście?
37:96     A Bóg stworzył was i to, co wy tworzycie."
37:97     Oni powiedzieli: "Zbudujcie jemu budowlę i wrzućcie go w ogień palący!"
37:98     I oni uknuli na niego podstęp, lecz My sprawiliśmy, iż oni znaleźli się na dole.
37:99     I on powiedział: "Oto ja idę do mego Pana, On mnie poprowadzi drogą prostą.
37:100   Panie Mój! Obdarz mnie kimś sprawiedliwym!"
37:101   I obwieściliśmy mu radosną wieść: chłopca wspaniałomyślnego.
37:102   A kiedy ten doszedł już do wieku, kiedy mógł razem z nim się trudzić, on powiedział: "Synu mój ! Oto widziałem siebie we śnie, zabijającego ciebie na ofiarę. Rozważ więc, co o tym myślisz?" Powiedział: "O mój ojcze! Czyń, co ci nakazano! Ty mnie znajdziesz cierpliwym, jeśli tak zechce Bóg!"
37:103   A kiedy obaj poddali się całkowicie i kiedy on rzucił go twarzą na ziemię,
37:104   Zawołaliśmy do niego: Abrahamie!
37:105   Widzenie senne wziąłeś za prawdę. W ten sposób nagradzamy czyniących dobro.
37:106   Zaprawdę, to jest doświadczenie oczywiste!"
37:107   I okupiliśmy go wielką ofiarą.
37:108   I uwieczniliśmy go wśród potomnych:
37:109   "Pokój Abrahamowi!"
37:110   W ten sposób nagradzamy tych, którzy czynią dobro!
37:111   On jest, zaprawdę, wśród Naszych wiernych sług!
37:112   I obwieściliśmy mu radosną wieść: Izaaka, proroka spośród sprawiedliwych.
37:113   I pobłogosławiliśmy jemu i Izaakowi. A spośród jego potomstwa niektórzy czynią dobro, a inni czynią zło sobie samym, w sposób oczywisty.
37:114   I już okazaliśmy dobroć Mojżeszowi i Aaronowi.
37:115   Wybawiliśmy ich obydwu, i ich lud, od ogromnego nieszczęścia.
37:116   Pomogliśmy im i oni zostali zwycięzcami.
37:117   I daliśmy im Księgę jasną;
37:118   I poprowadziliśmy ich drogą prostą.
37:119   I uwieczniliśmy ich wśród potomnych:
37:120   "Pokój Mojżeszowi i Aaronowi!"
37:121   Tak My wynagradzamy czyniących dobro!
37:122   Oni obydwaj należą do Naszych sług wierzących.
37:123   I Eliasz, zaprawdę, był jednym z posłańców!
37:124   Oto powiedział on do swego ludu:
37:125   "Czyż nie będziecie bogobojni? Czyż będziecie wzywać Balla, a pozostawicie najlepszego ze stwórców,
37:126   Boga, Pana waszego i Pana waszych praojców?"
37:127   Lecz oni uznali go za kłamcę i na pewno będą skazani,
37:128   Z wyjątkiem szczerych sług Boga.
37:129   I uwieczniliśmy go wśród późniejszych pokoleń.
37:130   Pokój Eliaszowi!
37:131   W ten sposób nagradzamy tych, którzy czynią dobro.
37:132   On jest wśród Naszych sług wierzących.
37:133   I, zaprawdę, Lot był jednym z posłańców!
37:134   Oto uratowaliśmy jego i jego rodzinę, wszystkich razem,
37:135   Z wyjątkiem starej kobiety, będącej wśród pozostających w tyle.
37:136   Potem wytraciliśmy innych.
37:137   I oto wy przechodzicie mimo nich rankiem
37:138   I nocą. Czyż wy nie rozumiecie?
37:139   I, zaprawdę, Jonasz był jednym z posłańców!
37:140   Oto uciekł on na statek załadowany.
37:141   I rzucał losy, i znalazł się między przegrywającymi.
37:142   I połknęła go ryba, kiedy zasłużył na naganę.
37:143   I gdyby nie był między wysławiającymi,
37:144   To z pewnością pozostałby w jej brzuchu aż do Dnia, kiedy ludzie będą wskrzeszeni.
37:145   Potem rzuciliśmy go na pustkowie i był chory.
37:146   I spowodowaliśmy, iż wyrosło nad nim drzewo z dyniowatych - jaktin.
37:147   Wtedy wysłaliśmy go do stu tysięcy albo jeszcze więcej.
37:148   Oni uwierzyli. Pozwoliliśmy im więc używać do pewnego czasu.

Sporo tego przepisywania.

37:149   Zapytaj ich: "Czy twój Pan ma córki, a oni posiadają synów?
37:150   Czyż My stworzyliśmy aniołów jako istoty żeńskie i oni mogą to poświadczyć?"

Co? Anioły mają cipki i cycuszki? Super.

37:151   Czyż oni w swoim oszczerstwie pójdą tak daleko, że będą mówili:
37:152   "Bóg zrodził"? Zaprawdę, oni są kłamcami!
37:153   Czy On wybrał córki ponad synami?

Oczywiście, że nie. Przecież kobiety są gorsze!

37:154   Cóż z wami? Jak wy sądzicie?
37:155   Czy się nie opamiętacie?
37:156   Albo czy macie władzę oczywistą?

Naprawdę pytasz, czy prowokujesz?

37:157   Przynieście więc waszą Księgę, jeśli jesteście prawdomówni!

No tak – książka jest dowodem na prawdę. Przynieście mi Tolkiena jak nie wierzycie w elfy i hobbity!

37:158   Oni ustanowili między Nim a dżinami jakieś pokrewieństwo. A przecież dżiny wiedzą, że oni będą zganieni
37:159   - Chwała niech będzie Bogu, który jest ponad to, co oni opisują! -
37:160   Oprócz szczerych sług Boga!

Cały czas ich wyklucza. Wiecie dlaczego? Bo Allah nie dba o tych co już wierzą. Wie, że oni srają ze strachu przed jego karą. Musi wiec zasiać strach wśród innych. A że robi to nieudolnie – to inna historia.

37:161   Zaprawdę, wy i to, co czcicie,
37:162   Potraficie skusić przeciw Niemu
37:163   Jedynie tych, którzy się będą palić w ogniu piekielnym.

A to nie jest odwrotnie? Że w piekle palą się ci, którzy wierzą w coś innego. Bo te wersy mówią, że ci, którzy będą się palić wierzą w coś innego. Czyli nie ma znaczenia nawracanie?

37:164   I nie ma wśród nas nikogo, kto by nie miał oznaczonego miejsca.

Czyli ustalone. Po co zatem te wojny, dżihad i cała walka?

37:165   My stoimy w szeregach
37:166   I głosimy chwałę!
37:167   I zaprawdę niewierni mówili:
37:168   "Gdybyśmy mieli napomnienie od przodków,
37:169   To na pewno bylibyśmy szczerymi sługami Boga!"
37:170   Lecz oni nie uwierzyli w Niego. I niebawem się dowiedzą.
37:171   Nasze słowo zostało dane wcześniej Naszym sługom posłańcom.
37:172   Oni z pewnością zostaną wspomożeni.
37:173   Zaprawdę, Nasze zastępy będą zwycięskie!

Albo nie.

37:174   Odwróć się więc od nich na pewien czas
37:175   I przyglądaj się im; oni niebawem zobaczą!

Lub nie zobaczą.

37:176   Czyżby chcieli przyśpieszyć Naszą karę?
37:177   Kiedy ona znajdzie się już na ich podwórzu, to nieszczęsny będzie ranek dla tych, którzy byli ostrzegani!
37:178   Odwróć się więc od nich na pewien czas
37:179   I przyglądaj się im; oni niebawem zobaczą!
37:180   Chwała niech będzie twojemu Panu, Panu potęgi, który jest ponad to, co oni opisują!
37:181   I pokój posłańcom!
37:182   I chwała Bogu, Panu światów!

Czyli ogólnie cały czas musi potwierdzać wagę starych proroków. Żałosne.


(Ch 57; Tr 31) Lokman – Lukman


31:1       Alif. Lam. Mim.

Onomatopeje rządzą J

31:2       To są znaki Księgi pełnej mądrości:
31:3       Przewodnictwo po drodze prostej i miłosierdzie dla czyniących dobro;

Momencik. Miłosierdzie oznacza miedzy innymi wybaczenie i empatie. Czyli musi być co wybaczać. Zatem czyniący dobro i tak są źli? Albo ja czegoś nie rozumiem, albo coś tutaj jest troszkę niedbale zapisane. No i przecież samo czynienie dobra nie wystarczy! Trzeba jeszcze wierzyć i oddawać hołd bóstwu.

31:4       Tych, którzy odprawiają modlitwę, którzy dają jałmużnę i którzy mają pewność życia ostatecznego.

No i teraz dodali. Czyli samo bycie dobrym to za mało.

31:5       Ci są na drodze prostej od ich Pana, oni są szczęśliwi.

Nie sądzę. Ciągły strach, przyklęki, pokłony i ograniczenia w oczekiwaniu na nagrodę po śmierci. To jest dalekie od stanu szczęścia, który charakteryzuje się tym, że ma znaczenie tu i teraz. Obietnica bycia szczęśliwym nie powoduje szczęścia!

31:6       Wśród ludzi jest i taki, który zakupuje zabawne opowiadania, by sprowadzać z drogi Boga, nieświadomie, i brać ją sobie za przedmiot szyderstwa. Dla takich będzie kara poniżająca.

Zaczyna się piętnowanie innych treści.

31:7       A kiedy jemu recytują Nasze znaki, on się odwraca pełen dumy, jak gdyby ich nie słyszał, jak gdyby w jego uszach była głuchota. Obwieść mu więc karę bolesną!

Dziwisz się? Jest tyle pięknie i dobrze napisanej literatury – prozy, poezji. Jak ten bełkot pijanego żądzą władzy pastucha ma być lepszy od innych dzieł. Tylko dlatego, że rzekomo pochodzi od Boga? Wolne żarty.

31:8       Zaprawdę, dla tych, którzy uwierzyli i którzy czynili dobre dzieła - będą Ogrody szczęśliwości!
31:9       Oni tam będą przebywać na wieki według obietnicy Boga, prawdziwej. On jest Potężny, Mądry!
31:10     On stworzył niebiosa bez filarów, które moglibyście widzieć. On rzucił na ziemię solidnie stojące, żeby nie kołysała się z wami. On rozprzestrzenił na niej wszelkie zwierzęta. Spuściliśmy z nieba wodę i sprawiliśmy, iż wyrosły na niej wszelkiego rodzaju szlachetne pary.

Ziemia jest poparta filarami. Tyle jeśli chodzi o „prawdę” w Koranie. Dziękuję [ukłonił się].

31:11     To jest stworzenie Boga. A pokażcie mi to, co stworzyli ci, którzy są poza Nim! Tak! Niesprawiedliwi są w błędzie oczywistym!

Komputer, Internet, samolot, samochód…mało? Stacja kosmiczna i teleskopy. Pokaż coś lepszego!

31:12     Daliśmy mądrość Lokmanowi: "Dziękuj Bogu! Ten, kto dziękuje, dziękuje dla siebie samego; a ten, kto jest niewdzięczny... zaprawdę, Bóg jest Bogaty, Godny Chwały! "

Kim jest Lokman? Musiałem sprawdzić. To etiopski mędrzec, żył około 1100 p.n.e. Prawdopodobnie uznany przez Mahometa jako prorok. W literaturze arabskiej i tureckiej istnieje mnóstwo opowieści o Lokmanie.

31:13     Oto powiedział Lokman do swego syna, napominając go: "Synu mój! Nie dodawaj Bogu żadnych współtowarzyszy! Zaprawdę, dodawanie współtowarzyszy to wielka niesprawiedliwość!"

No i co z tego, że Lokman nie występuje w Biblii, skoro i tak gada to samo…ech…

31:14     I nakazaliśmy człowiekowi co do jego rodziców: - matka nosiła go pośród wielu trudów, a odłączenie jego nastąpiło po dwóch latach - "Bądź wdzięczny Mnie i twoim rodzicom! Do Mnie zmierza wędrowanie!"

Dwa lata w ciąży? Co to za głupota!

31:15     A jeśli oni będą jednak próbowali zmusić cię, żebyś Mi dodawał współtowarzyszy - o czym nie masz żadnej wiedzy - to nie słuchaj ich! jednak zachowuj się w stosunku do nich na tym świecie w sposób godny! Idź drogą tych, którzy się do Mnie nawrócili. Potem do Mnie powrócicie i Ja obwieszczę wam to, co czyniliście.
31:16     "O synu mój! Jeśliby to było tylko tyle, co ciężar ziarnka gorczycy, i byłoby w skale albo w niebiosach, albo na ziemi, ta Bóg to wyprowadzi. Zaprawdę, B6g jest Przenikliwy, świadomy!
31:17     O synu mój! Odprawiaj modlitwę, nakazuj to, co jest odpowiednie, i zakazuj tego, co jest godne nagany! Znoś cierpliwie, co cię dosięgnie - to należy da dobrych postanowień.
31:18     Nie odwracaj z pogardą twarzy od ludzi! Nie chodź po ziemi zadufany w sobie! Zaprawdę, Bóg nie miłuje dumnych pyszałków!

To jest akurat fajne – „Nie odwracaj z pogardą twarzy od ludzi! Nie chodź po ziemi zadufany w sobie!”. Szkoda tylko, że wrzucając w to Boga się to psuje…

31:19     Niech kroki twoje będą skromne! Zniżaj swój głos! Zaprawdę, najprzykrzejszy głos to głos osłów!"

To też jest niezłe! Wyciągam co mi się podoba. Wywalam Boga z automatu J

31:20     Czyż nie widzicie, że Bóg podporządkował wam to, co jest w niebiosach i co jest na ziemi, i przelał na was Swoje dobrodziejstwa, jawne i skryte? Jednak wśród ludzi znajdzie się taki, który sprzecza się w sprawie Boga, bez żadnej wiedzy, bez przewodnictwa po drodze prostej : i bez Księgi dającej światło.

Mam problem. Z jednej strony Koran pisze – Bóg dał Wam we władanie wszystko na ziemi. Z drugiej pisze – wszystko jest ustalone i zapisane. Nie widzicie w tym zaprzeczenia? Bo ja widzę i to duże. Bo nie ma władzy bez wolności. Jeśli nie możesz decydować o losie swoim lub innych to nie rządzisz ani swoim życiem ani niczym innym. Nie ma władzy bez wolej woli. Władza bez woli nie daje satysfakcji i niczemu nie służy. Jest układem zamkniętym gdzie nie ma o co walczyć ani nic do uzyskania. Dlatego uważam, że to głupota.

31:21     A kiedy się im mówi: "Postępujcie za tym, co objawił Bóg!", oni mówią: "Wcale nie! My będziemy postępować za tym, przy czym znaleźliśmy naszych ojców." Czy nawet wówczas, gdyby ich szatan wzywał do kary ognia palącego?
31:22     Ten, kto zwraca swoje oblicze ku Bogu, czyniąc dobro, ten trzyma za uchwyt najbardziej solidny. Do Boga należy ostateczny koniec wszystkich spraw!

Skąd to wiesz? Masz dowody? Przepraszam, ze ciągle o to pytam, ale wkurza mnie takie gadanie.

31:23     A kto nie uwierzył - niech ciebie nie smuci jego niewiara. Do Nas oni powrócą i My ich powiadomimy o tym, co uczynili. Zaprawdę, Bóg zna dobrze wszystko, co jest w ich piersiach!
31:24     Damy im niewielki czas używania, a potem poddamy ich surowej karze.

Co to znaczy „niewielki czas używania”. Krótki termin ważności? Z takim nastawieniem nie zyskasz zwolenników wśród ludzi, którzy widza w ludziach więcej niż tylko zabawki w rękach Twojego psychopatycznego bożka.

31:25     A jeśli ty ich zapytasz: "Kto stworzył niebiosa i ziemię?", oni odpowiedzą: "Bóg!" Powiedz: Chwała niech będzie Bogu!" Lecz większość ludzi nie wie.

I są przynajmniej szczerzy!

31:26     Do Boga należy to, co jest w niebiosach, i to, co jest na ziemi. Zaprawdę, On jest Bogaty, Godny Chwały!

Bogactwo jest bardzo ważną cechą Boga. Może kupić sobie wszystko!

31:27     Zaprawdę, jeśliby wszystkie drzewa na ziemi były piórami i jeśliby było morze, któremu pomogłoby jeszcze siedem mórz - to nie wyczerpałyby się słowa Boga. Zaprawdę, Bóg jest Potężny, Mądry!
31:28     Wasze stworzenie i wasze zmartwychwstanie jest takie jak jednej duszy. Zaprawdę, Bóg jest Słyszący, Jasno Widzący!
31:29     Czyż nie widziałeś, że Bóg każe przenikać nocy w dzień i On każe przenikać dniowi w noc; i On uczynił poddanymi słońce i księżyc - każde z nich płynie ku oznaczonemu terminowi. Zaprawdę, Bóg jest dobrze świadomy tego; co czynicie!
31:30     Tak jest, ponieważ Bóg jest prawdą i ponieważ to, co wzywacie poza Nim, jest fałszem, i ponieważ Bóg jest Wyniosły, Wielki!

Bóg jest mądry, potężny, słyszący, widzący, świadomy, wyniosły i wielki. Trochę jakbym czytał pean pochwalny na cześć króla alb cesarza, nie ponadczasowego bytu.

31:31     Czyż nie widziałeś, że statek płynie po morzu przez dobroć Boga - aby wam pokazać nieco z Jego znaków? Zaprawdę, w tym są znaki dla każdego cierpliwego, wdzięcznego!

Statek płynie po morzu z powodu własności fizycznych wody głupi debilu!

31:32     Kiedy okryje ich fala, jak ciemności, oni wzywają Boga, wyznając szczerze wiarę w Niego; ale kiedy On ich wyratuje na suchy ląd, to niektórzy spośród nich zaczynają się wahać. A odrzuca Nasze znaki jedynie perfidny, niewdzięczny!

BYŁO!

31:33     O ludzie! Bójcie się waszego Pana! Obawiajcie się dnia, kiedy żaden ojciec nie będzie mógł nic uczynić dla swego syna ani też żadne dziecko nie będzie mogło nic uczynić dla swego ojca. Zaiste, obietnica Boga jest prawdą! I niech was nie zwodzi życie tego świata, i niech nie zwodzi was co do Boga ten, który jest wielkim zwodzicielem. Zaprawdę, u Boga jest wiedza o Godzinie! On spuszcza ulewę. On wie, co jest w łonach. Lecz nie wie dusza, co zyska jutro, i nie wie dusza, na jakiej umrze ziemi.
31:34     Zaprawdę, Bóg jest Wszechwiedzący, w pełni Świadomy!

Bullshit!

Dziękuję za uwagę. Idę się odwirować J

Amen.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ciemna strona pornobiznesu

Anonimowi Alkoholicy to sekta!

Satanizm laveyański