Posty

Wyświetlam posty z etykietą #nacjonalizm

Musilmy i cebulaki – krwawy sport

Obraz
Nie wiem czy mamy do czynienia z apogeum, czy ze wstępem do wojny kulturowej. Faktem jest jedno – wszyscy przenoszą cała akcję w Ełku na niewłaściwy poziom i przez to cała zadyma. Po pierwsze – mówimy o czynie, który był czynem nagannym. Był brakiem poszanowania dla własności, biznesu. Bo jeśli te ortalionowy Seba wszedłby do baru prowadzonego przez Polaków i odstałby kosę za kradzież, podejrzewam, że nie byłoby takiego szumu. Na tym powinna cała dyskusja się skończyć. Seba popełnił kradzież, pracownik baru przesadził w obronie mienia i Seba umarł. Sprawą zajmie się policja i prokuratura i osądzi sprawców zgodnie z polskim prawem. Niestety to nie kończy sprawy, bo… Po drugie – mamy do czynienia z lokalem prowadzonym przez obcokrajowców. I tutaj jest pies pogrzebany. Jakby to był bar ukraiński, zapewne poszłoby o banderowców i zadyma byłaby podobna. Jeśli bar prowadziliby ludzie z jeszcze innego kraju – coś by się znalazło, żeby ze zwykłego przestępstwa nakręcić awanturkę. Padł...

„Pato-patrioci”

Obraz
Od jakiegoś czasu w rozmowach z różnymi ludźmi podnoszę jeden temat. A właściwie coś, co mi się nasuwa, za każdym razem, gdy próbuje rozsądnie rozmawiać z tak zwanymi „patriotami”. I to nie tymi, którzy wiedzą, co to słowo oznacza, tylko tych, którzy to pojęcie wypaczają i wycierają sobie nim przebrzydłe, nacjonalistyczne ryje. I zawsze stawiam pytanie – czy naprawdę prawica umie rozmawiać jedynie językiem przemocy? Czy radykalizm prawicowy oznacza walenie w ryj, kopanie po twarzach wszystkich „nieprawdziwych Polaków” i ganianie się po ulicach? Bo wszystko rozumiem. Rozumiem, że można być tak upośledzonym umysłowo, że jedyną opcją akcji jest agresja. Wiem, że jak ktoś jest zaślepionym ideologicznie kretynem i to zaślepienie nie wynika z wiedzy tylko indoktrynacji, to żadna rozmowa nie ma sensu. Wiem, że jak ktoś bezkrytycznie akceptuje jakąkolwiek ideologię, nie stawia wobec niej pytań i nie kontestuje jej założeń, to nadaje się jedynie na mięso armatnie. Tylko, dlaczego cechuje to...

Naziole w sądzie

Obraz
Pojadę z grubej rury. Jakim niedouczonym idiotą trzeba być, żeby nie odróżniać swastyki od swarożycy? Jak głęboko trzeba zaszyć się w swojej ignorancji, żeby nie widzieć, co robią środowiska nacjonalistyczne i faszystowskie w Polsce? Bo wiemy, ze prokuratorzy nie muszą być asami w zakresie symboliki, znaczenia kontekstów i historii. Nie muszą. Ale dlatego maja uprawnienia do szukania wsparcia, powoływania biegłych czy zamawiania ekspertyz. Antropologicznych, socjologicznych, politologicznych czy kulturoznawczych. I jeśli ma to kosztować parę stówek wrzuconych w dziurę kosztów postępowania sądowego – trudno. Wolę to niż arbitralne decyzje kretynów, którzy zamiast działać w imieniu dobra społecznego i interesu publicznego, boją się powiedzieć prawdę i słuchają głupich tłumaczeń środowisk, którym zależy na poluzowaniu przepisów, na korzystnym orzecznictwie. Tylko po to, żeby móc propagować swoje toksyczne i szkodliwe ideologie w świetle reflektorów. Jestem zwolennikiem wolności słowa...

Biało-czerwona szmata

Obraz
To jest list otwarty do środowisk narodowych, które nie rozumieją kilku ważnych rzeczy i robią straszne afery, z powodu nieznajomości prawa.  Poniższy tekst jest odpowiedzią na post na FP Marszu Niepodległości. Drodzy niedouczeni pseudo-patrioci Jak zapewne Wam wiadomo, flaga Polski i jej godło są chronione specjalnymi ustawami i Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej. Konstytucja mówi: Art. 28: Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego w koronie w czerwonym polu. Barwami Rzeczypospolitej Polskiej są kolory biały i czerwony. Hymnem Rzeczypospolitej Polskiej jest Mazurek Dąbrowskiego. Godło, barwy i hymn Rzeczypospolitej Polskiej podlegają ochronie prawnej. Szczegóły dotyczące godła, barw i hymnu określa ustawa. Rzeczona Ustawa, to "Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych". To ta ustawa precyzuje, co jest flagą i godłem, a co nią nie jest. Polecam lektur...

Marsz Niepodległości – organizacyjna gimbaza

Obraz
Na stronie na FB Marszu Niepodległośc i pojawił się wpis, który pokazuje, z kim tak naprawdę mamy do czynienia, jeśli chodzi o organizatorów tego spędu. Tym samy wytrącając sobie z rąk wszystkie argumenty, którymi posługiwano się w konflikcie z Facebookiem. Pisałem o tym konflikcie w kilku wpisach - PPShit – Facebook i Narodowcy , PPShit – FB kontra Narodowcy cd. i PPShit – FB vs CWP – konkluzja . Okazuje się, że tym całym zamieszaniem zarządzają jakieś szczyle, które nie potrafią rozpoznać kiedy i jak należy reagować na opozycyjne wartości czy treści. Poszli dokładnie w tym kierunku jaki krytykowali. To trochę tak, jakby ktoś dał im po łapkach, a oni w zemście dają po łapkach komuś innemu, dokładnie z tych samych powodów. Nie wiem, co ma na celu taka postawa. Bo jedyne co spowodowała u mnie to śmiech. I potwierdziły się moje oceny, że narodowcy i nacjonaliści nie mają w ogóle zmysłu samokrytycznego. Są tak zapyziali w poczuciu, że „racja jest ...

Narodowcy od środka

Obraz
Trafiłem dziś na artykuł z 24 września tego roku na stronie Dziennika Gazeta Prawna . Traktuje on o tym jak działają i czym są organizacje skrajnej prawicy – Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny. Poczytajcie bo warto. Z grubsza chodzi o to jak są rekrutowani i co się dzieje wewnątrz tych organizacji. Jak wycierają sobie pryszczate ryje patriotyzmem, a tak naprawdę są faszystowskimi i antyspołecznymi bandami zwyrodnialców. I można dyskutować na ile autentyczne są wypowiedzi anonimowych „świadków” w artykule. Jedno jest pewne – obie organizacje nabierają na fali „dobrej zmiany” wiatru w skrzydła i aspirują do roli strażników polskości. Nie tylko w rzeczywistości ideowej, politycznej, ale także w otoczeniu społecznym i publicznym. Mamy tutaj do czynienia z dwoma twarzami tego samego potwora. O ile MW aspiruje do bardziej intelektualnej, prodemokratycznej postawy i idącym za nią wizerunku, to ONR staje się swoistą „pałą” ruchu narodowego czy nacjonalistycznego. W O...

PPShit – FB kontra Narodowcy cd.

Obraz
Shitstorm trwa! Do rozgrywki włączono Minister Cyfryzacji, Ministra Spraw Wewnętrznych, a nawet swój głos zabrał Wiceminister Sprawiedliwości. Mam dla wszystkich liczących na rewolucję złą wiadomość. Znam odpowiedź Facebooka na Wasze pojękiwania. Facebook nie naruszył TOS (Terms of Service – warunki użytkowania), zrobili to zablokowani użytkownicy i zarządzający stronami. Po pierwsze – żadna firma nie mogłaby rozpoczynać działalności lub świadczenia usług, w oparciu o regulamin niezgodny z polskim prawem. A w Polskim prawie, jak byk, jest przepis karny o nawoływaniu do nienawiści na tle narodowościowym i rasowym. Po drugie – każdy użytkownik Facebooka zaakceptował następującą treść regulaminu: „ Ochrona praw innych osób 5. Szanujemy prawa innych osób i tego samego oczekujemy od naszych użytkowników. Zabronione jest publikowanie na Facebooku treści lub wykonywanie jakichkolwiek czynności, które naruszają lub łamią prawa innej osoby, albo są w inny sposób sprzecz...