..a dziś z okazji niedzieli…Świnie w Kosmosie!!!
Skompromitowani występują przeciwko kompromitującym się.
Jest coś przewrotnie obrzydliwego, gdy oszuści i kłamcy nadają na siebie
nawzajem. Wszystko kurwa bohaterowie, męczennicy lub ofiary. Jedni oskarżają
drugich a wszyscy ujebani jak menele spod sklepu.
Bronek „pełen bulu” Komorowski napierdala pod TK na PiS w
demonstracji/pożegnaniu Rzeplińskiego. Tego samego Rzeplińskiego, który w 2015
przyjął, jako sędzia, urzędujący prezes Trybunału Konstytucyjnego, order od
kościelnych manipulatorów. Taki kurwa obrońca prawa, a nie kuma, że nie powinien
takich rzeczy robić, jeśli chciał zachować, chociaż pozory bezstronności. Ale chuj
tam, w klapie jest Krzyż Pro Ecclesia et Pontifice i on ma być autorytetem
praworządności i konstytucji w Polsce. Śmiechu warte.
Coraz śmielej podnoszą łeb ONRy i inne narodowe wyjebki.
Radio Zet daje ciała wpuszczając ich do swojego studia, jako pełnoprawnych
partnerów w debacie politycznej. To już nie jest kompromitacja, to jest
skandal. Organizacja jawnie odwołująca się do faszystowskich i antysemickich
korzeni staje się głosem w debacie publicznej? Bo że mikołaje z zielonymi
opaskami to incydent i nieświadomka, to chyba nikt nie wierzy. Zwłaszcza organizacji,
która skłamała w statucie, żeby móc się zarejestrować i fundacja pod auspicjami
kościoła, która na potęgę ciągnie kasę z budżetu za pomocą dziwnych i dzikich układów.
Jarosław „chichot zza szyby” Kaczyński, z prawą ręką w dupie
Beatki, a z lewą w dupie Andrzejka, będzie teraz mediował z dziennikarzami na
temat burdelu, który sam spowodował. Bo umiejętność przewidywania nie mieści
się w repertuarze specjalnych zdolności żadnego z polityków PiS. To jakaś
tajemna moc, która pozwala z wyprzedzeniem przewidzieć, że jeśli jakaś grupa coś
może zgodnie z prawem i zechce się to ograniczyć, to podniosą krzyk. I
natychmiast podłapią to polityczni przeciwnicy. Nikt nie był w stanie tego
przewidzieć.
Zwolennicy PiS będą piać z zachwytu nad tym jak to Pis im
wiele dał i będą płakać, jak to opozycja i KOD chce to im zabrać. Nie widzą, bo
to cecha tych ludzi, że jak PiS zostanie przyparty do muru, to rakiem się
wycofa ze wszystkiego. Co już pokazał kilka razy.
Generałowie rozpierdalają armię, bo mają w dupie Antosia i cały
ten cyrk. WOT to klapa, jakich mało i wszyscy zdziwieni, że ludzie nie chcą wstępować
do formacji, która potencjalnie może stać się policją polityczną. Boją się
deWOTyzacji i tego, że jak coś dostaną, to przyjdzie nowa mietła i każe im
oddać. Więc idą Ci najbardziej zdesperowani i ci, dla których te 300 złotych to
ratowanie życia. I tak nie będzie, z czego ściągać jakby, co, a na szkolenia i
tak nie pojadą, bo trzeba będzie coś robić. Bo co, wyrzucą dwudziestu ochotników
za niestawienie się na szkolenia i zostanie im 50% formacji?
Rydzyk wkurwiony na Jarka, bo nie dał mu stanowisk
rządowych, które obiecał. Z resztą po Jarku to spłynie, bo jak nie frakcja ojca
Tedeiro, to jest jeszcze episkopat i cała reszta, więc kościół sobie poukłada.
A że Kobylański przestał płacić ojcu-dyrektorowi, to się powoli wszystko dla
Rydzia wali i ma prawo być wkurwiony. Bo ile z tych emerytów ściągnie? Zwłaszcza,
że rząd chce im zabronić dorabiać, więc kasy będą mieli jeszcze mniej niż mają
teraz.
Opozycja przypomina pełnego entuzjazmu impotenta. Co mu
drgnie to krzyczy, że już, ale zaraz opada i chowa się za firankę. Nie ma
odwagi politycznie przeciwstawić się PiSowi, więc przybija piątkę różnym
krzykaczom i wychodzą na ulicę. I potem przenoszą te zachowania do Sejmu –
blokady, pikiety, bojkoty i zadymy.
Umoczeni ministrowie siedzą cicho. Ziobro boi się, że mu
defraudację środków UE wyciągną, gospodarka leży, więc Morawiecki tylko coś tam
rzygnie czasem do czapy, a Rafalska nadal nie może wyjść z osłupienia, jaka
bieda i ubóstwo panuje w Polsce.
Media też grają w tę grę. TVP kopie w jedną stronę, TVN i Polsat
w jeszcze inna. Bo przecież w mediach już nie chodzi o informowanie, tylko o
słupki oglądalności, przychody z reklam i wszechobecną intrygę, sensację i dramaty.
W dupie wiarygodność, rzetelność i obiektywizm. Jak medium w źródle podaje samo
siebie, to słyszę argument teistów – Biblia jest prawdziwa, bo tak jest napisane
w Biblii. Miód na uszy i wrzątek na mózg.
I teraz trochę żałuję, że już nie ma szopek noworocznych
Wolskiego. W 2010 odwołali, bo Smoleńsk. Potem już nikt przyczyn nie podawał. PO
prostu zniknęła. Może jednak ktoś z mediów prywatnych by to podjął. Tylko czy
pozwolą? Bo nie ma już nieumoczonych, nie ma nieskompromitowanych i nie ma
tych, którzy mogliby, chociaż udawać dobry charakter w bajkowej formule. Może,
dlatego taki program jest dziś niemożliwy. Z resztą szopkę to mamy codziennie
od kilku lat, wiec chyba Sejm przejął pałeczkę od Mariusza Wolskiego…tylko
trochę za bardzo wczuł się w rolę…
PS. Dziś nie będzie filmu na YT. Kondycja nie pozwala. Jak tylko
poczuję się lepiej to wrzucę kolejny odcinek, a materiałów od Was mam trochę…niestety,
jak mam siorbać nosem i straszyć zakatarzonym ryjem, to wolę odpocząć i się
wykurować przed kolejnymi atakami idiotów. J
I oczywiście podsyłajcie filmiki i inne materiały. Na bloga lub na YT. Piszę i nagrywam przecież dla Was.
PS2. BTW. Ruszył mój profil na Patronite, czyli Polskiej platformie wsparcia
twórców. Więc jak macie piątkę na zbyciu i chcecie mi pomóc, to zapraszam. Jest
trochę nagród za każde wsparcie. Ode mnie, dla Was.
Komentarze
Prześlij komentarz