Anonimowi Alkoholicy to sekta!
Nie atakujcie mnie od razu! Przeczytajcie w spokoju jak uzasadniam tę tezę i wtedy możemy porozmawiać. Bo mam poważne dowody na to, że AA to nic innego jak zorganizowany wokół uzależnienia kult niewidzialnego bóstwa. Zacznijmy od kilku faktów. AA zostało założone w 1935 roku przez Billa Wilsona i Dr Boba Smitha w Ohio, USA. Obydwaj byli alkoholikami i nie mieli łatwego życia. Billa odwiedził stary kompan od kieliszka Ebby, który od dwóch miesięcy nie pił i przypisywał ten sukces znalezieniu religii. Bill gardził zorganizowaną religią, ale kumpel nakręcał go, żeby znalazł jakiegoś Boga "we własnym rozumieniu". Wkrótce po tym wylądował w szpitalu i dostał delirki pod wpływem, której zobaczył światło i stwierdził, że to Bóg. W konsekwencji stracił ochotę na picie. Postanowił szerzyć tę formę religijnego oddania, jako walkę z uzależnieniem. Smith z powodu picia musiał rzucić studia. W poszukiwaniu sposobu na rzucenie picia zapisał się do Grup Oksfordzkich (organizacja chrześci...

Komentarze
Prześlij komentarz